Szalenstwo! Leczymy nie tych, ktorych trzeba - 2 Angebote vergleichen
Bester Preis: € 9,99 (vom 27.02.2017)1
Szalenstwo! Leczymy nie tych, ktorych trzeba (2010)
PB NWISBN: 9788370337476 bzw. 8370337473, Sprache unbekannt, W drodze, Taschenbuch, neu.
Lieferung aus: Schweiz, wird besorgt, Lieferzeit unbekannt.
Szalenstwo! Leczymy nie tych, ktorych trzeba, Kiedy wieczorem siada przed telewizorem psychiatra albo psychoterapeuta, by obejrzec wiadomosci, za kazdym razem ulega irytacji. Mowi sie tam wciaz o podzegaczach wojennych, terrorystach, mordercach, o ludziach dopuszczajacych sie naduzyc i przestepstw gospodarczych, o wyrachowanych i bezlitosnych ksiegowych i bezwstydnych maniakalnych egoistach - i nikt ich nie leczy. Co wiecej, takie typy funkcjonuja nawet w opinii publicznej jako osoby calkowicie normalne. Wtedy przychodza mi na mysl wszyscy ci ludzie, z ktorymi stykam sie w ciagu dnia w klinice, wzruszajacy pacjenci dotknieci demencja, wrazliwi chorzy cierpiacy z powodu uzaleznienia, niezwykle delikatni i uczuciowi schizofrenicy, wstrzasajacy do glebi cierpiacy na depresje i wzbudzajacy podziw maniacy, i co mnie ogarnia - zwatpienie. Budzi sie we mnie calkiem mroczne podejrzenie, ze leczymy nie tych, ktorych trzeba! Naszym problemem nie SA szalency, naszym problemem SA normalni, Taschenbuch, 01.2010.
Szalenstwo! Leczymy nie tych, ktorych trzeba, Kiedy wieczorem siada przed telewizorem psychiatra albo psychoterapeuta, by obejrzec wiadomosci, za kazdym razem ulega irytacji. Mowi sie tam wciaz o podzegaczach wojennych, terrorystach, mordercach, o ludziach dopuszczajacych sie naduzyc i przestepstw gospodarczych, o wyrachowanych i bezlitosnych ksiegowych i bezwstydnych maniakalnych egoistach - i nikt ich nie leczy. Co wiecej, takie typy funkcjonuja nawet w opinii publicznej jako osoby calkowicie normalne. Wtedy przychodza mi na mysl wszyscy ci ludzie, z ktorymi stykam sie w ciagu dnia w klinice, wzruszajacy pacjenci dotknieci demencja, wrazliwi chorzy cierpiacy z powodu uzaleznienia, niezwykle delikatni i uczuciowi schizofrenicy, wstrzasajacy do glebi cierpiacy na depresje i wzbudzajacy podziw maniacy, i co mnie ogarnia - zwatpienie. Budzi sie we mnie calkiem mroczne podejrzenie, ze leczymy nie tych, ktorych trzeba! Naszym problemem nie SA szalency, naszym problemem SA normalni, Taschenbuch, 01.2010.
2
Szalenstwo! Leczymy nie tych, ktorych trzeba
NWISBN: 9788370337476 bzw. 8370337473, Sprache unbekannt, W drodze, neu.
Lieferung aus: Deutschland, plus koszty przesyłki, Versandfertig innerhalb von 3 Wochen.
Szalenstwo! Leczymy nie tych, ktorych trzeba, Kiedy wieczorem siada przed telewizorem psychiatra albo psychoterapeuta, by obejrzec wiadomosci, za kazdym razem ulega irytacji. Mowi sie tam wciaz o podzegaczach wojennych, terrorystach, mordercach, o ludziach dopuszczajacych sie naduzyc i przestepstw gospodarczych, o wyrachowanych i bezlitosnych ksiegowych i bezwstydnych maniakalnych egoistach - i nikt ich nie leczy. Co wiecej, takie typy funkcjonuja nawet w opinii publicznej jako osoby calkowicie normalne. Wtedy przychodza mi na mysl wszyscy ci ludzie, z ktorymi stykam sie w ciagu dnia w klinice, wzruszajacy pacjenci dotknieci demencja, wrazliwi chorzy cierpiacy z powodu uzaleznienia, niezwykle delikatni i uczuciowi schizofrenicy, wstrzasajacy do glebi cierpiacy na depresje i wzbudzajacy podziw maniacy, i co mnie ogarnia - zwatpienie. Budzi sie we mnie calkiem mroczne podejrzenie, ze leczymy nie tych, ktorych trzeba! Naszym problemem nie SA szalency, naszym problemem SA normalni.
Szalenstwo! Leczymy nie tych, ktorych trzeba, Kiedy wieczorem siada przed telewizorem psychiatra albo psychoterapeuta, by obejrzec wiadomosci, za kazdym razem ulega irytacji. Mowi sie tam wciaz o podzegaczach wojennych, terrorystach, mordercach, o ludziach dopuszczajacych sie naduzyc i przestepstw gospodarczych, o wyrachowanych i bezlitosnych ksiegowych i bezwstydnych maniakalnych egoistach - i nikt ich nie leczy. Co wiecej, takie typy funkcjonuja nawet w opinii publicznej jako osoby calkowicie normalne. Wtedy przychodza mi na mysl wszyscy ci ludzie, z ktorymi stykam sie w ciagu dnia w klinice, wzruszajacy pacjenci dotknieci demencja, wrazliwi chorzy cierpiacy z powodu uzaleznienia, niezwykle delikatni i uczuciowi schizofrenicy, wstrzasajacy do glebi cierpiacy na depresje i wzbudzajacy podziw maniacy, i co mnie ogarnia - zwatpienie. Budzi sie we mnie calkiem mroczne podejrzenie, ze leczymy nie tych, ktorych trzeba! Naszym problemem nie SA szalency, naszym problemem SA normalni.
Lade…